Zbigniew Borowski
Autor jest pracownikiem Zakładu Ekologii Lasu Instytutu Badawczego Leśnictwa
Skuteczność ochrony sadzonek dębu testowano na terenie jednego nadleśnictwa – Czarna Białostocka, gdzie zastosowano jeden z dwóch testowanych repelentów – o nazwie „Gorzka kora”. Jak należało się spodziewać, presja jeleni i saren była zróżnicowana w poszczególnych oddziałach wytypowanych do badań, a mimo to repelent ten wykazał się wysoką skutecznością i ograniczył łącznie poziom zgryzania dębu szypuł- kowego przez jeleniowate z 65% (kontrola) do 15% („Gorzka kora”), czyli o prawie 80% (ryc. 2).
Ten krótki eksperyment pokazał, że przetestowane środki chemiczne, przede wszystkim „Gorzka kora”, ale „Cervacol Extra Extra PA” również, są skutecznymi środkami ograniczającymi presję jeleniowatych na uprawy i młodniki leśne. Należy przy tym pamiętać, że ich skuteczność wzrasta wraz ze wzrostem intensywności presji jeleniowatych, jednak tylko do pewnego poziomu. Dodatkowo należy mieć na względzie, że jakość i dokładność zabezpieczenia drzewek oraz korzystne warunki atmosferyczne (brak opadów deszczu podczas zabezpieczania) w trakcie wykonywania zabezpieczenia są kluczowe. Warto zatem, przy odchodzeniu od wielkopowierzchniowych grodzeń w leśnictwie, rozważyć wykorzystanie chemicznych metod, którymi są repelenty do ochrony upraw oraz młodników leśnych przed jeleniowatymi.
Sadzonka sosny zwyczajnej zabezpieczona repelentem Gorzka Kora
Obiecujące metody
W badaniach przeprowadzonych przez Instytut Badawczy Leśnictwa, wychodzących naprzeciw tym problemom, dokonano oceny skuteczności dwóch chemicznych środków ochrony drzew przed zgryzaniem i spałowaniem ich przez zwierzynę (tzw. repelentów): jednego, dopiero wchodzącego na rynek, o nazwie „Gorzka kora” i drugiego – od lat stosowanego w leśnictwie – o nazwie „Cervacol Extra PA”. Badania przeprowadzono w trzech nadleśnictwach: Czarna Białostocka („Gorzka kora”), Kobiór i Złoty Potok („Gorzka kora” i „Cervacol Extra PA”). Celem zwiększenia wiarygodności prowadzonych badań w każdym nadleśnictwie wylosowano po trzy uprawy leśne (w wieku od 2 do 5 lat) oraz trzy młodniki (w wieku od 7 do 15 lat), w których przeprowadzono te badania.
Oba testowane preparaty okazały się skuteczne przy zabezpieczaniu sadzonek sosny zwyczajnej przed zgryzaniem ich przez jeleniowate, przy czym preparat „Gorzka kora” wykazał się wyższą skutecznością (ryc. 1). Najbardziej widoczna była skuteczność tych repelentów w Nadleśnictwie Kobiór, gdzie stwierdzono silniejszą presję jeleni i saren na sadzonki sosny (zgryzionych zostało 22% niezabezpieczonych sadzonek).
Spałowanie i zgryzanie
Oddziaływania wymienionych wyżej gatunków zwierząt na ekosystem leśny przejawiają się przede wszystkim poprzez zgryzanie roślinności zielnej i drzewiastej, zjadanie kory starszych drzew przez jelenie, łosie i daniele (tzw. spałowanie) oraz zdzieranie porożem kory drzew przez samce jeleniowatych (tzw. osmykiwanie). O tym, jak duży jest to problem w leśnictwie, najlepiej świadczy fakt, że coroczna powierzchnia szkód powodowanych przez te ssaki wynosi ponad 60 tys. ha i dotyczy przede wszystkim najmłodszych klas wieku: upraw i młodników. Obserwowana powierzchnia uszkodzeń jest prawie równa powierzchni leśnej, na której prowadzono prace odnowieniowe (65 494 ha w 2022 roku).
Jak już wspomniano, zgryzanie i spałowanie drzew przez zwierzynę stanowi wciąż poważny problem w prowadzeniu prawidłowej gospodarki leśnej. Drzewa uszkadzane są zarówno w wyniku zgryzania, które występuje na uprawach leśnych i dotyczy 2–5-letnich sadzonek oraz siewek, jak i zjadania kory w starszych fazach rozwojowych drzewostanu, czyli tzw. spałowania, które obserwowane jest najczęściej w młodnikach leśnych. Istnieje przy tym wyraźne zróż- nicowanie gatunkowe w preferencjach jeleniowatych w stosunku do różnych gatunków drzew. Najchętniej zgryzanymi gatunkami są drzewa liściaste, takie jak: dęby, grab zwyczajny, wierzby, klon jawor, jesion wyniosły, a z iglastych – jodła pospolita. W przypadku spałowania gatunkami, z których najchętniej zjadana jest kora, są drzewa iglaste: sosna zwyczajna, jodła pospolita, modrzew, świerk pospolity oraz niektóre liściaste: dąb, wierzba i buk.
Pomimo silnej presji jeleniowatych na odnowienie lasu w warunkach przyrodniczych lasów europejskich rzadko udaje się utrzymywać taki stan liczebności tych zwierząt, by skutki ich żerowania (zgryzanie, spałowanie) nie miały znaczącego wpływu na strukturę odnowień lasu i zachowanie jego trwałości. Dlatego wciąż poszukuje się nowych metod ochrony lasu i doskonali się dotąd stosowane. Rozwiązanie problemu szkód od zwierzyny jest bardzo trudne, m.in. z tego powodu, że podstawowe zasady sterowania populacjami jeleniowatych w naszym kraju, oparte na rzeczywistych analizach tzw. przyrostu zrealizowanego w praktyce nie są stosowane. Dodatkowo, z uwagi na wysoki ekonomiczny i przyrodniczy koszt grodzeń upraw oraz młodników, stosowanych dotąd w lasach jako podstawowa metoda ochrony lasu przed zwierzyną, oraz politykę odchodzenia LP od tej metody powstaje pilna potrzeba poszukiwania nowych lub powrotu do wcześniej stosowanych (np. chemicznych) metod ochrony lasu przed zwierzyną.
Ponadto, porównując procent powierzchni drzewostanów młodszych klas wieku uszkadzanych przez jeleniowate, należy pamiętać, że większość upraw
i młodników zostało ogrodzonych siatką (łącznie w 2022 r. ogrodzono 204,1 tys. ha najmłodszych klas wieku, w tym 15,7 tys. ha nowo założonych upraw). Uszkodzenia dotyczą więc większości nieogrodzonych upraw i młodników.
Chcąc zminimalizować presję jeleniowatych, młode pokolenie lasu zabezpiecza się zarówno środkami chemicznymi, jak i mechanicznymi. Do pierwszej grupy należy zaliczyć repelenty, do drugiej zaś zabezpieczenia pojedynczych sadzonek w postaci osłonek, palików, tub czy pakuł. Dla lepszej ilustracji proporcji różnych form zabezpieczeń młodego pokolenia lasu warto wiedzieć, że w 2022 r. zabezpieczenia chemiczne zastosowano na powierzchni 50,6 tys. ha,
a mechaniczne na 6,7 tys. ha upraw i młodników. Jak już wspomniano wcześniej, w Lasach Państwowych stosuje się przede wszystkim powierzchniowe formy zabezpieczeń w postaci grodzeń upraw.
Z uwagi na charakter oddziaływania jeleniowatych presja wywierana przez nie na gospodarkę leśną nie jest stała przez cały rok, tylko zmienia się w czasie i przestrzeni. Najsilniejsza presja na roślinność drzewiastą wstępuje zwykle w okresie zimy i wczesnej wiosny, kiedy brakuje alternatywnych źródeł pokarmu. Zdarza się także spałowanie i zgryzanie drzew w sezonie wegetacyjnym, ma ono jednak inne podłoże niż zapewnienie pokarmu. Najprawdopodobniej jedną z przyczyn takich zachowań pokarmowych jest poszukiwanie składników mineralnych niezbędnych w procesie trawienia, karmienia cieląt oraz wzrostu i budowy poroża.
Jakie zatem czynniki były lub są odpowiedzialne za tak silny wzrost populacji jeleniowatych notowany od ostatniego stulecia? Dobrze jest wiedzieć, że nie jest to wy- łącznie nasz lokalny problem, wzrost liczebności tych zwierząt odnotowano w tym samym czasie na różnych kontynentach, nie tylko w Europie, lecz także w Azji i Ameryce Północnej. Niestety, jak dotąd, nie udało się otrzymać jednoznacznej odpowiedzi co do przyczyny tego stanu rzeczy. Jest za to ogólna zgoda co do tego, że najbardziej prawdopodobna wydaje się hipoteza wieloaspektowa, która wiąże się pośrednio lub bezpośrednio z człowiekiem. W wyniku działalności ludzkiej wyeliminowano bowiem duże drapieżniki, nastąpiła fragmentacja środowisk, ocieplenie klimatu (łagodne zimy) i modyfikacja sposobu zarządzania populacjami zwierzyny (zmniejszył się rozmiar pozyskania łowieckiego niekompensujący przyrostu zrealizowanego).
Analizując rolę dużych ssaków kopytnych, wypada wspomnieć, że naturalne ekosystemy leśne mają wpisany w swoją dynamikę wpływ zwierząt kształtujących te zbiorowiska. Co ciekawe, oddziaływanie kopytnych jest najczęściej nieliniowo związane z ich liczebnością. Istnieje oczywiście prosty związek wskazujący, że im wyższe zagęszczenia jeleniowatych, tym silniejszy jest ich wpływ na środowisko, ale zależność ta jest moderowana przez wiele różnych czynników zewnętrznych, takich jak: dostępność i jakość zasobów pokarmowych, struktura krajobrazu, poziom antropopresji, naturalne drapieżniki itp. Na ekosystemy leśne Polski największy wpływ wywierają trzy rodzime gatunki ssaków kopytnych: jeleń szlachetny, sarna europejska i łoś euroazjatycki, a w niektórych rejonach również dwa introdukowane w Polsce gatunki: daniel i muflon. Rozpatrując problem presji wywieranej przez jeleniowate w lasach, warto się zastanowić, dlaczego w ogóle ten problem zaistniał? Przecież pod koniec lat 50. poprzedniego stulecia liczebność jeleni była tak niska, że prowadzono ogólnopolską akcję wsiedlania tych zwierząt.
Roślinożercy modyfikują ilość i jakość zasobów pokarmowych, w tym drzew i krzewów, co może powodować i często powoduje konflikty z gospodarką człowieka. W strefach lasów borealnych i umiarkowanych, w których znajduje się Polska, to ssaki kopytne wywierają istotny wpływ na roślinność drzewiastą, przede wszystkim zaś na odnowienie lasu, co znajduje odzwierciedlenie w rosnących co roku kosztach ochrony upraw i młodników przed zwierzyną w Lasach Państwowych.
Przedsiębiorstwo Produkcyjno Handlowe ADW Sp. z o.o.
43-175 Wyry
ul. Zbożowa 2
Tel.: 32 218 71 85
adw@adw.com.pl